Wielkość A A A
Kontrast A A

Aktualności

zobacz więcej
zobacz więcej
zobacz więcej
Wajda mniej znany
|

Z okazji 98. rocznicy urodzin Andrzeja Wajdy Centrum Kultury Filmowej zaprasza mieszkanki i mieszkańców Warszawy do Studia U20 na dwa wyjątkowe i rzadko pokazywane filmy mistrza, z którymi łączą się niesamowite historie i ciekawe okoliczności towarzyszące ich powstaniu oraz późniejszej recepcji. W środę 6 marca o 18:00 odbędzie się seans obu części „Popiołów” opatrzony wstępem Katarzyny Wajdy, a w czwartek 14 marca o 18:00 – spotkanie ze Stanisławem Janickim, autorem książki „Marzenia filmowe Andrzeja Wajdy” oraz pokaz filmu „Krajobraz po bitwie”. Spotkanie poprowadzi Magdalena Juszczyk. Wstęp na oba wydarzenia jest bezpłatny. 


Marzec to miesiąc urodzin Andrzeja Wajdy i tym samym doskonały czas, by oglądać filmy Mistrza i o nich dyskutować. W tym roku Centrum Kultury Filmowej w urodziny swojego Patrona przypomni filmy, które nieczęsto są prezentowane na ekranach kinowych, a jednak wiedza o nich, o tym jak powstały i jak o nich mówił Wajda, jest nie tylko ciekawa, lecz także konieczna, aby zgłębić jego wkład w polską kinematografię. 

6 marca, środa, godz. 18:00
wykład Katarzyny Wajdy
pokaz obu części filmu „Popioły”, reż. Andrzej Wajda
Centrum Kultury Filmowej im. Andrzeja Wajdy
Studio U20, Aleje Ujazdowskie 20, Warszawa 


Film „Popioły” z 1965 roku w reżyserii Andrzeja Wajdy to monumentalna adaptacja powieści Stefana Żeromskiego o tym samym tytule. Epicka opowieść o losach Rafała Olbromskiego, szlachcica walczącego u boku Napoleona, do dziś zachwyca rozmachem, inscenizacją i głębią refleksji. „Popioły” to dziewiąty film pełnometrażowy reżysera i – w okresie swojej premiery – jednym z trzech najdroższych produkcji polskiej kinematografii, obok „Faraona” i „Rękopisu znalezionego w Saragossie”. 

Film od początku nastręczał problemów – szlachecka polska, łącznie ze wszystkimi jej atrybutami i ikonografią, przestała istnieć wraz z reformą rolną z 1944 i zniszczeniem kilkudziesięciu tysięcy dworów. Pierwszym zadaniem przed przystąpieniem do zdjęć były więc poszukiwania i rekonstrukcja wszystkiego – od historycznych kostiumów, przez sfory psów myśliwskich, broń aż po lokalizacje, w których kręcono zdjęcia. Choć tu przychodzili reżyserowi z pomocą prywatni kolekcjonerzy, czy – jak przed realizacją sceny bitwy pod Somosierrą – koniarze, którzy z całej Polski przybywali ze swoimi rumakami, a z braku odpowiedniej reprezentacji kaskaderów, sami – odziani w mundury – brali udział w realizacji scen bitewnych, traktując udział w szarży jako honorową służbę. Wybrane sceny batalistyczne były kręcone dzięki pomocy MON oraz jednostek Armii Bułgarskiej. 

Wajda, lata po premierze filmu, który pomimo krytyki, wszedł do kanonu polskiego kina, mówił o swoich błędach podczas jego realizacji i tym, co z perspektywy czasu zdecydowałby się zmienić. O ile rola Daniela Olbrychskiego okazała się strzałem w dziesiątkę i przepustką młodego aktora do wielkiej kariery, o tyle – ulegając podszeptom rozemocjonowanych fanów i doradców – reżyser żałował nieobsadzenia w roli Krzysztofa Cedro Zbigniewa Cybulskiego i wyboru do tej roli Bogusława Kierca. Rozterek miał zresztą więcej podobnie, jak w przypadku innych swoich filmów. 

„Samsona”, którego oglądaliśmy w lutym, Wajda nie cenił, nie lubił wracać do tego filmu. Uważał, że popełnił błąd obsadowy. Podobnie przy „Popiołach”. Dodatkowo dręczył go dylemat, czy adaptacja Żeromskiego powinna być zrealizowana w kolorze? Czy to nie był błąd, że zdecydował się sfilmować ten literacki epos w czerni i bieli? Czy kolorowe „Popioły” mogłyby stać się wtedy tak popularnym filmem jak „Krzyżacy” Forda? O sfilmowanie „Krzyżaków” Wajda już wcześniej także się ubiegał, jednak nie wygrał z wpływami Aleksandra Forda – mówi Joanna Rożen-Wojciechowska, dyrektorka CKF. 

14 marca, czwartek, godz. 18:00
spotkanie ze Stanisławem Janickim, autorem książki „Marzenia filmowe Andrzeja Wajdy”
prowadzenie: Magdalena Juszczyk
pokaz filmu „Krajobraz po bitwie”, reż. Andrzej Wajda
Centrum Kultury Filmowej im. Andrzeja Wajdy 
Studio U20, Aleje Ujazdowskie 20, Warszawa 


Niezrealizowane filmy Wajdy – to drugi temat obchodów tegorocznych urodzin Mistrza. Ze Stanisławem Janickim, ulubionym dziennikarzem filmowym kilku pokoleń polskich kinomanów, będziemy rozmawiać właśnie o filmowych, niezrealizowanych marzeniach Andrzeja Wajdy. Janicki prowadził z Wajdą – z przerwami – rozmowę na ten temat przez 50 lat. Panowie zaczęli regularnie się spotykać przy okazji pracy na planie „Krajobrazu po bitwie”. Dzięki zebraniu stenogramów z tych spotkań w książce „Marzenia filmowe Andrzeja Wajdy” Janickiego, budzi się we mnie refleksja, że istnieje w olbrzymia ilość filmów, które mogłyby powstać, gdyby Wajda dokonywał alternatywnych wyborów artystycznych, lub okoliczności, często polityczne, wpływające na decyzję czy film może powstać, czy nie byłby inne.  O tym będziemy rozmawiać z autorem książki, Stanisławem Janickim przed seansem filmu „Krajobraz po bitwie” – mówi Joanna Rożen-Wojciechowska, dyrektorka CKF. 

Scenariusz filmu powstał na motywach opowiadania Tadeusza Borowskiego „Bitwa pod Grunwaldem” ale współscenarzysta, dokumentalista Andrzej Brzozowski, wraz z Andrzejem Wajdą postanowili sięgnąć jeszcze po motywy z kilku innych opowiadań tego autora. Tematyka filmu, oparta na drastycznej prozie wojennej, dotyczyła nie tyle tego, co wielu literaturoznawców uważa za niemożliwe do wyrażenia w narracji – czyli zjawiska Zagłady, ile problemu życia po zagładzie i rekonstrukcji tożsamości, przezwyciężania traumy i warunków możliwości adaptacji do życia „po”, w obliczu całkowitej utraty złudzeń co do ludzkiej natury. Takim właśnie zamrożeniem, rozbiciem, goryczą, rezygnacją, poczuciem pustki i utraty człowieczeństwa przesycony jest film Wajdy, w którym, pomimo wyzwolenia, więźniowie niemieckiego obozu koncentracyjnego są wciąż w nim przetrzymywani – jako w obozie przejściowym – czekając na trudny, choć upragniony moment konfrontacji z wolnością. Reżyser mówił, że ten moment, zaraz po wojnie był udziałem nie tylko jego i Borowskiego, ale też choćby malarza Andrzeja Wróblewskiego, którego Wajda cytuje w kadrach „Krajobrazu po bitwie”. 


Stanisław Janicki – pisarz, dziennikarz, scenarzysta, wybitny znawca, krytyk i historyk kina. Ukończył studia na Wydziale Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego. Doktor nauk humanistycznych na UAM w Poznaniu. Przez wiele lat pracował jako redaktor miesięcznika „Film”. Był autorem cyklicznego programu telewizyjnego pt. W starym kinie. Wykładowca akademicki, autor wielu artykułów i książek o tematyce filmowej. Mieszka w Bielsku-Białej.

Fot. Krzysztof Bednarski

wróć do listy